Dokładnie pamiętam ten dzień, a właściwie to noc.
W Wielki Piątek 2022 roku razem z Kościołem uwielbialiśmy Boga w śpiewaniu i modlitwie. W pewnym momencie w moim sercu zaczęły pojawiać się słowa Jezusa na krzyżu. Po kolei widziałem je i czułem w duchu, jak w inny sposób niż dotychczas odkrywały mi się treści i przekaz, jakie te słowa mogły nieść. Trwałem w tym miejscu chcąc jak najwięcej zobaczyć i usłyszeć, nie chciałem, aby cokolwiek mnie rozproszyło. Żadna rozmowa, aktywności, poczęstunki itp.
Jak najszybciej udaliśmy się z rodziną do domu i niecodziennie poprosiłem dzieci, aby bezszelestnie, wyjątkowo w ten dzień poszły spać bez proszenia o setki rzeczy itp. Zrozumiały. Dlaczego coś takiego?
Kiedy już skończyły się lać myśli i słowa na temat Słów Jezusa usłyszałem:
„Nie zaśniesz dopóki nie spiszesz wszystkich tych słów”
Kiedy już była przestrzeń usiadłem do komputera i zacząłem pisać. Musze tutaj nadmienić, że nie uważam się za autora czy pisarza tym bardziej. Dlatego tym większym przywilejem jest zostać użytym w materii, która nie jest moim obdarowaniem.
Zacząłem pisać, słowa się wylewały, przykłady z życia płynęły. Nie wiedziałem czy to będzie książka. Wiedziałem, że będzie to cenne dla mnie, wiedzieć co dla mnie oznaczały te Słowa i jak się realizują w mojej codzienności. Ekscytowałem się kiedy to spisywałem, bo słyszałem jak Duch Święty mówił, które wersety mam wpisać i gdzie one się znajdują, co również musi być cudem, ponieważ, mimo że bardzo chcę – to nie mam takiej pamięci – gdzie i co jest napisane.
Pomiędzy 3 a 4 nad razem, praktycznie osuwając się na krześle i czując, że ręce już piszą trochę w bezwładności, choć myśli wciąż świeże i wciąż żywe, skończyłem spisywanie. Spełniony położyłem się „zasłużenie” spać.
W końcowym efekcie powstała książka, w której wierzę jest wiele zachęty i może trochę innego spojrzenia na Słowa Jezusa, trochę bardziej osobistego. Jest to pozycja wypełniona kilkoma świadectwami, ale wierzę, że kiedy ktoś ją czyta – to odnajdzie swoje miejsca w życiu, w których zadziałały Słowa Jezusa, które są niezwykle twórcze i tak głębokie, że można by napisać kolejnych kilkaset książek, a i tak temat nie byłby wyczerpany.
Zachęcam i dziękuję tym, którzy już przeczytali i dali swoją opinię. Dziękuję osobie, która daruje tę pozycję ludziom, którzy nie poznali jeszcze Chrystusa, aby zbliżyli się do Ewangelii. To jest najcenniejsze – jeśli ktoś pozna Jezusa lub zbliży się do Niego poprzez tę lekturę. Niech Bogu i tylko Jemu będzie chwała.
Autor: Grzegorz Przeliorz
Książkę kupisz tutaj: https://szaron.pl/produkt/siedem-slow-ktore-zmienily-moje-zycie/