Przez prawdę do miłości

Książka ta zawiera prawdziwą opowieść o największej Miłości we wszechświecie. Miłości skierowanej bezpośrednio do nas! Wskazuje ona Drogę Prawdy, która prowadzi do utraconego przez nas domu. Czy jesteśmy gotowi by odpowiedzieć na to wezwanie? Czy pójdziemy drogą najwspanialszych przygód, prowadzącą do odwiecznego domu? Czy masz dość odwagi, by stać się kolejną z nich?

Przez całe swoje życie człowiek zadaje sobie i innym pytania. Pojawiają się one od wieku niemowlęcego aż po późną starość. Niemowlęta zadają niewypowiedziane pytania o strukturę, konsystencję czy działanie rzeczy materialnych. Poprzez dotyk badają ich masę, fakturę i smak. Pytają poprzez naruszanie różnych granic, również społecznych. Szukają odpowiedzi o zakres swojego wpływu na rzeczywistość, rozpoznają swoją pozycję, działanie mechanizmów społecznych i związanych z nimi zależności. W miarę wzrostu i rozwoju człowieka pytania stają się bardziej sprecyzowane. Dotyczą bardziej skomplikowanych spraw i zostają zwerbalizowane. Przychodzi również czas, kiedy zadajemy sobie pytania egzystencjalne. Pojawiają się one w różnych okresach życia poszczególnych ludzi. Do najczęstszych z nich należą:

    Kim jestem?
    Jak powstałem i jak powstał świat?
    Jaki jest cel mojego istnienia i istnienia świata?
    Kto lub co jest źródłem wszystkiego?

Zadawanie pytań przez człowieka ma jeden cel. Tym celem jest poznanie prawdy o szeroko pojętym otoczeniu, o samym sobie oraz o przyczynie wszechrzeczy. Poznanie prawdy związanej z wytworami ludzkiej kultury pozwala człowiekowi na funkcjonowanie w społeczeństwie. Prawda ta dotyczy zastanych w danym czasie i miejscu zwyczajów, prawa, umiejętności korzystania z dobrodziejstw świata nauki i udogodnień technicznych. Ale kiedy człowiek zdobędzie tego typu wiedzę i umiejętności, wciąż stoi wobec pytań egzystencjalnych, które pozostają bez odpowiedzi. Jak już wyżej wspomniałem, prawdy wytworów kultury są zmienne i uzależnione od czasów i obszarów, w których funkcjonują, natomiast prawdy egzystencjalne są niezmienne i uniwersalne, a więc stanowią najwyższe prawo – najwyższą prawdę. Człowiek mniej lub bardziej świadomie dąży, czy też powinien dążyć, do poznania tej najwyższej prawdy.
Znane są historie ludzi, którzy na przestrzeni dziejów osiągnęli niemalże nieograniczony poziom życia w sferze materialnej i mieli wpływ na masy innych ludzi. Wielu przykładów dostarczają nam również współczesne czasy. Wydawałoby się, że życie takich osób jest pełne sukcesów, ale często mają poczucie pustki, braku celu i sensu życia. Borykają się z depresją, szukają ukojenia w używkach czy ekstremalnych doświadczeniach i często kończą swoje życie nieszczęśliwie. Te osoby odnalazły odpowiedzi, które dotyczą zasad rządzących społeczeństwem i wytworami kultury. Nie poznały natomiast, mimo poszukiwań, odpowiedzi na pytania dotyczące ich samych. Nie dowiedziały się, kim są i po co są. Nie jest to wcale dziwne, gdyż na te pytania może odpowiedzieć tylko istota wyższa niż człowiek. Nie możemy być źródłem pełnej samowiedzy, gdyż nie tworzymy siebie. Możemy tylko nieudolnie odkrywać to, jak jesteśmy skonstruowani i jak działamy. Mimo naszych wysiłków w poszukiwaniu istoty człowieczeństwa, napotykamy na jeszcze więcej zagadek do rozwikłania. To nam uzmysławia, jak mało jeszcze wiemy o nas samych. Umysł nie jest w stanie zrozumieć piękna naszej złożoności. Skoro my sami nie umiemy tego pojąć, może to oznaczać tylko jedno. Musiał nas stworzyć umysł wspanialszy od naszego – taki, który to pojmuje! Bo jak ktoś mniej rozwinięty może stworzyć coś, co jest bardziej rozwinięte od niego samego? Czyż wniosek ten nie jest dobrym początkiem drogi, w którą wyruszamy, by szukać własnej tożsamości i pochodzenia? Wielu ludzi usiłowało i nadal usiłuje odpowiedzieć na pytania dotyczące naszej egzystencji oraz istnienia wszechrzeczy. Na przestrzeni dziejów ludzie ci formułowali teorie, które miały wyjaśniać pochodzenie wszechświata, jak również przejawiającego się w nim życia. Wspaniałe jest to, że wielu ludzi odpowiedziało już sobie na te pytania. Uznali je za zamknięte, a zagadki im towarzyszące za rozwiązane. Zapraszam Cię, drogi Czytelniku, do wzięcia udziału w niezwykłej przygodzie, która może doprowadzić cię do wyjaśnienia ważnych kwestii i rozwiania wątpliwości. Zanim jednak przejdę do omawiania zgromadzonych dowodów, przedstawię inne teorie usiłujące odpowiedzieć na odwieczne pytania człowieka. Usiądź wygodnie tam, gdzie jesteś, zapnij pasy i zaczynamy!

Od Autora